Duane Jones to ocalały z wybuchu apokalipsy w The Walking Dead AMC. Jest synem Morgana i Jenny Jones.
Osobowość[]
Duane jest typowym 14-latkiem, którego życie skoncentrowane było wokół nauki, gier, zabaw czy komiksów. Nawet po wybuchu epidemii nie uległo to gwałtownej zmianie, ponieważ jego ojciec za wszelką cenę trzymał go z dala od brutalności otaczającego świata. Dzięki silnemu wpływowi moralnych wartości oraz wychowaniu opartemu na wzajemnym oddaniu wyrósł on na człowieka rezolutnego, zapobiegliwego, ale co najważniejsze bardzo emocjonalnego. Taki typ osobowości sprawił, iż wszelkie tragedie, z którymi niestety nie był w stanie sobie poradzić, miały na niego bardzo dramatyczny wpływ. Mimo tego, iż na pozór potrafił cieszyć się każdą nawet najdrobniejszą chwilą bo wiedział, że może być ona ostatnią w jego życiu. Wynikało to z ciągle rosnącego zagrożenia, które dawało o sobie znak na każdym kroku. Jak wszystkich tak również i jego nowe realia przytłoczyły, a wręcz rozbiły, choć oczywiście nie dawał tego po sobie poznać. Starał się za wszelką cenę przeżyć kolejny dzień, znajdując w sobie pokłady siły do dalszej walki.
Po apokalipsie[]
The Walking Dead[]
Sezon 1[]
"Days Gone Bye"[]
Kiedy siedzący w swoim sąsiedztwie, rozkojarzony Rick Grimes macha do "człowieka" (którym faktycznie był szwendacz) Duane zachodzi Ricka od tyłu i uderza go w twarz łopatą i krzyczy do taty, że złapał jednego. Gdy oboje uświadamiają sobie, że Rick żyje zabierają go do swojego domu. Później tego samego wieczora, gdy na zewnątrz widoczna jest matka Duane'a, chłopiec idzie do łóżka i płacze. Morgan wyjaśnia wówczas, że stała się jednym ze sztywnych.
Następnego dnia Duane, Rick i Morgan jadą i biorą gorący prysznic na posterunku szeryfa. Tam zaopatrują się w broń i amunicję, a przed rozstaniem Duane pyta, czy on także może mieć broń. Do siatki podchodzi były partner z pracy Ricka, Leon Basset. Rick mówi dwójce, żeby lepiej byli daleko gdy zimni usłyszą strzał. Grimes strzela Leonowi w głowę i odjeżdżają w inne kierunki.
Ojciec i syn wrócili do domu, który Morgan wcześniej zabarykadował. Duane siedzi na dole kiedy słyszy strzały dochodzące z góry, wpada w panikę, ale ojciec uspokaja go, że wszystko jest w porządku. Odnajduje błąkającą się jako sztywny żonę, jednak nie jest w stanie pociągnąć za spust gdy jest okazja.
Sezon 2[]
"What Lies Ahead"[]
Rick powtórnie próbuje skontaktować się z Morganem i Duane'em przez krótkofalówkę i mówi im, że on i jego towarzysze opuszczają Atlantę. Wspomina również, że kierują się w stronę Fort Benning.
Sezon 3[]
"Clear"[]
Rick wyczytuje na ścianie bazy Morgana "Duane zmienił się". Później Morgan mówi Rickowi, że zostawił swojego syna, udając się do piwnicy po zapasy. Gdy wrócił, zobaczył że Duane celuje w stojącą przed nim Jenny, ale nie potrafił pociągnąć za spust, więc go zaatakowała. Morgan strzela do swojej żony, ale jest już za późno. Nie wiadomo, czy Morgan zabił syna, czy pozwolił mu się przemienić.
Fear the Walking Dead[]
King County[]
Morgan Jones powraca do miejsca swojego zamieszkania, aby raz na zawsze zagwarantować synowi spokój po 12 latach nieobecności. Gdy wraz z Grace i Mo znajdują schronienie w dawnym domu Morgana, Duana nigdzie nie ma i Morgan wydaje się załamany.
Gdy adoptowana córka Morgana woła o pomoc z płonącego budynku, mężczyzna wbiega do środka i na strychu odnajduje przemienionego syna, który został nieświadomie przywiązany łańcuchami przez niego. Duane, teraz już przemieniony, sięga w stronę Mo, chcąc ją pożreć. Gdy córka woła o pomoc, Morgan oddaje jeden strzał, który kładzie kres cierpieniu przemienionego syna.
Morgan kopie grób i chowa w nim syna, natomiast Mo znajduje album ze zdjęciami, gdzie widać czasy przed epidemią oraz Morgana, który pogodnie zwykł spędzać czasy z rodziną.
Śmierć[]
- Zabity przez
- Jenny Jones (Żywy)
Po tym, jak Morgan udał się do piwnicy po zapasy do domu wtargnęła Jenny, podchodząc do Duane'a. On jednak nie potrafił zabić matki nawet w obronie własnej. Kiedy Morgan wraca z piwnicy krzyczy do niego. W tym momencie Duane odwraca się do taty, a Jenny rzuca się na syna, gryząc go. Wówczas Morgan zabił ją, ale było już za późno.
Relacje[]
Morgan Jones[]
Duane kocha swojego ojca bardzo mocno, Morgan pocieszał go zawsze wtedy, kiedy był smutny. Kiedy zauważa przemienioną Jenny orientuje się, że to jego matka, zaczyna płakać w poduszkę i mężczyzna przytula go mocno. W odcinku "Days Gone Bye" Morgan zwraca uwagę na gramatykę Duane'a. Ponadto w czasie kolacji Morgan i Duane trzymają się za ręce, modląc.
Jenny Jones[]
Duane bardzo mocno kochał swoją matkę. Za każdym razem kiedy on albo Morgan widzą ją martwą, nie potrafią powstrzymać łez. To sugeruje, że bardzo za nią tęsknią. Kiedy Jenny atakuje Duane'a on ani jego ojciec nie potrafią jej zastrzelić, póki nie zainfekowała syna.
Rick Grimes[]
- "To prawda, broń nie jest zabawką. Możesz pociągnąć za spust, ale trzeba to przemyśleć. Powinieneś to zapamiętać, Duane."
- —Rick do Duane'a.
Rick i Duane nie rozmawiają zbyt wiele. Duane gdy zobaczył Ricka po raz pierwszy nie wiedząc, że to człowiek uderzył go łopatą. Rick zabiera później Morgana i Duane'a na komisariat, gdzie biorą gorący prysznic, a także zabierają bronie. Rick wręcza Duane'owi pistolet, ale Morgan zabiera go szybko. Kiedy Rick prosi Duane'a o zajęcie się ojcem, on odpowiada "Dobrze, proszę pana".
Ciekawostki[]
- Nazwa postaci jest nawiązaniem do filmu z 1968, Noc żywych trupów. Rolę głównego bohatera, Bena zagrał afroamerykański aktor Duane Jones.
- Duane to drugi członek swojej rodziny, który umarł i (prawdopodobnie) zmienił się w zombie.
- Duane w serialu wydaje się być starszy od swojego komiksowego odpowiednika.
Zobacz też[]