"The Grove" – czternasty odcinek czwartego sezonu serialu The Walking Dead. Amerykańska premiera odbyła się 16 marca 2014 roku na kanale stacji AMC. W Polsce odcinek miał premierę na kanale FOX 17 marca 2014 roku.
Streszczenie wydarzeń[]
Uwaga!
Ten fragment zawiera treści zdradzające fabułę!
W kuchni na gazie gotuje się woda, a za oknem widać biegającą dziewczynkę bawiącą się ze szwendaczem…
W nocy Carol i Lizzie czuwają i rozmawiają gdy Tyreese i Mika śpią na torach. Lizzie pyta Carol czy miała dzieci, Carol odpowiada, że miała córkę i, że była ona najmilszą osobą na świecie. Lizzie pyta czy to dlatego nie mam jej teraz z nimi, Carol potwierdza. Każe Lizzie położyć się spać aby dziewczynka odpoczęła. Tyreesa dręczą koszmary i budzi się.
Następnego ranka Tyreese szacuje, że zostało im jeszcze kilka dni drogi zanim dotrą do Terminus. Carol mówi mu, że martwi się o dziewczynki, mówi, że Mika jest zbyt łagodna, a Lizzie jest twarda ale nie rozumie czym naprawdę są szwendacze i zagrożenie z nimi związane. Idąc torami grupa wyczuwa dym ale nie widzi jego źródła.
Po jakimś czasie wszyscy zatrzymują się na odpoczynek. Carol i Mika udają się na poszukiwanie wody. Tyreese, ze względu za zranioną rękę, zostaje przy torach i pilnuje Judith i Lizzie. W ich kierunku zmierza zombie ale wpada w szczelinę na torach i nie może się wydostać. Tyreese idzie w jego kierunku z wyciągniętym młotkiem ale Lizzie błaga go żeby nie krzywdził szwendacza, mówi, że rozumie, że czasem trzeba ich zabijać ale czasem można tego nie robić. Tyreese skonsternowany zostawia szwendacza.
Tymczasem Carol i Mika rozmawiają szukając wody. Carol mówi dziewczynce, że powinna być twardsza. Mika odpowiada, że nie musi być twarda bo potrafi szybko uciekać. Carol mówi, że to nie wystarczy. Mika odpowiada, że może zabijać zombie ale człowieka nie potrafiłaby skrzywdzić nawet jeśli by jej zagrażał. Carol mówi Mice, że czeka ją śmierć jeśli się nie zmieni. Chodząc po lesie udaje im się odkryć dom w zagajniku pełnym orzechów.
Cała grupa zmierza do domu aby zatrzymać się tam, nabrać sił i odpocząć, po drodze dostrzegają gęsty dym na niebie.
Carol i Tyreese przeszukują dom żeby go oczyścić ze szwendaczy, dziewczynki czekają na zewnątrz. Lizzie żal jest szendaczy, których mają zamiar zabić Carol i Tyreese, Mika mówi jej, że to nie ludzie, Lizzie zaprzecza, mowi, że siostra się myli.
Po chwili z domu wypada zombie i atakuje dzieci. Lizzie zamiara a Mika strzela do szwendacza. Przybiegają dorośli żeby sprawdzić co się stało. Lizzie płacze z powodu zabitego zombie, Mika przeprasza Lizzie, że na nią krzyczała, próbuje ją uspokoić, mówi jej żeby patrzyła na kwiaty i liczyła do trzech.
Tej nocy grupa siedzi w salonie przy kominku. Mika znajduje lalke i nadaje jej imię Griselda. Tyreese cieszy się, że znaleźli spokojne, bezpieczne miejsce, Mika mówi, że powinni tu zamieszkać.
Następnego ranka Carol widzi przez kuchenne okno jak Lizzie bawi się ze szwendaczem w berka. Carol przerażona wybiega z domu, dobiega do Lizzie i zabija zombie. Lizzie wpada w histerie, krzyczy i płacze „Ona była moją przyjaciółką! Zabiłaś ją!”. Carol mówi jej, że zombie chciał ją zabić ale dziewczyna nie chce słuchać. Scene z kuchni widzi Tyreese.
Podczas polowania na jelenia w lesie Carol mówi Mice, że jest mądrzejsza niż jej siostra ale musi być twardsza. Podczas rozmowy dostrzegają jelenia, Mika celuje do niego ale nie jest w stanie pociągnąć za spust. Carol jest rozczarowana.
Przy nabieraniu wody ze studni Carol rozmawia z Tyreesem, Tyreese mówi jej, że pomysł żeby zostać tu dłużej bardzo mu odpowiada, ponieważ ufa Carol, zna dziewczynki i nie jest gotów na kontakt z innymi ludźmi, nie potrzebuje ich.
Tymczasem Mika śledzi Lizzie gdy ta wymyka się z domu. Lizzie dokarmia myszami szewndacza, który utknął na torach kolejowych. Mika mówi siostrze, że nie mogą już udawać, że szwendacze są dobre poniważ są one prawdziwym zagrożeniem. Lizzie mówi, że ona rozumie szwendaczy, słyszy ich i wie, że oni chcą tylko aby stała się jedną z nich. Wyciąga rękę w stronę kłapiącego zębami szwendacza ale w tej chwili z krzaków wychodzi grupa zombie, Mika łapie Lizzie i uciekają w stronę domu.
Carol i Tyreese szłysząc krzyki dziewczynek biegną w ich kierunku i widzą, że są ścigane przez zombie. Cała czwórka strzela do atakującego stada.
Tej nocy Carol pyta Lizzie czy teraz w końcu rozumie czy są zombie. Lizzie odpowiada, że teraz już wie co ma robić. Carol mówi, że to okropne, przerażające i zmienia człowieka ale to konieczne do przeżycia.
Następnego ranka Tyreese udaje się z Carol do lasu aby upolować jelenia. Carol mówi mu, że podoba jej się pomysł zostania na dłużej w tym domu. Tyreese przyznaje, że nawiedzają go koszmary, ciągle śni mu się Karen i osoba która ją zabija. Carol z trudem tego słucha. Tyreese przytula ją. Nie udaje im się nic upolować.
Gdy wracają do domu znajdują Lizzie z zakrwawionym nożem w dłoni nad ciałem jej młodszej siostry. Niedaleko na kocyku znajduję się Judith – cała i zdrowa. Tyreese i Carol są przerażeni. Lizzie mówi im aby się nie martwili ponieważ Mika powróci. Dorośli chcą zabrać Lizzie broń ale ona mierzy do nich z pistoletu i mówi, że muszą zaczekać aż Mika się obudzi. Carol przekonuje Lizzie do oddania broni, Tyreese zabiera ją i Judith do domu. Carol zaczyna płakać i wyciąga nóż aby zapobiec przemienia Miki.
Następnie Tyreese rozmawia z Carol o tym co powiedziała mu Lizzie. Dziewczynka przyznała się do karmienia zombie w więzieniu i do przybicia królika do deski dla zabawy. Tyreese zastanawia się czy to nie ona zabiła Karen i Davida, Carol mówi, że to na pewno nie Lizzie, bo ona pozwoliła by im się przemienić. Oboje zastanawiją się co zrobić z Lizzie.
Carol zabiera Lizzie na spacer żeby zebrać kwiaty dla Miki. Lizzie wyczuwa smutny nastrój Carol, przeprasza ją, że mierzyła do niej z broni, zaczyna płakać i prosi ją żeby Carol się na nią nie gniewała. Dziewczynka odwraca i dalej płacze i przeprasza. Carol prosi ją żeby patrzyła na kwiaty aby się uspokoić. Następnie wyciąga pistolet i płacząc mierzy do Lizzie, po chwili strzela.
Następnie Tyreese i Carol kopią groby dla dziewczynek żeby je pochować.
Wieczorem siedząc w domu przy stole, Carol oddaje Tyreesowi swoją broń i przyznaje się, że to ona zabiła Karen i Davida, żeby powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii. Tyreese z trudem powstrzymuje wściekłość. W końcu mówi "Wybaczam ci". Mówi, że to jest częścią jego i Carol i, że zostanie z nimi na zawsze. Na końcu stwierdza, że nie mogą zostać w tym domu.
Następnego dnia
Tyreese i Carol zabierają swoje rzeczy, zapasy i Judith, i wracają na tory kolejowe aby kontynuować podróż.
Pozostała obsada[]
Niewymienieni w czołówce[]
- Eleora i Elisea DiFranco jako Judith Grimes
Zginęli[]
- Mika Samuels
- Lizzie Samuels
- Griselda
Ciekawostki[]
- Ostatnie wystąpienie - Mika Samuels.
- Ostatnie wystąpienie - Lizzie Samuels.
- Tytuł odcinka The Grove (pl. zagajnik) odnosi się do domu w zagajniku który znaleźli ocalali i gdzie rozegrały się wszysktie wydarzenia odcinka.